czwartek, 21 marca 2013

II

Znowu znowu znowu. Cholera po raz kolejny kiedy myślałam, że się pozbierałam coś sobie uświadomiłam. Byłam dla Ciebie misiu bardziej przyjaciółką niż dziewczyną. Pamiętasz ten dzień kiedy wróciłeś po swoich super udanych zakupach z kumplami ? Pojechaliśmy do mnie. Chodziłam w twoich koszulkach, w rozmiarze XXL zawsze mówiłeś, że wyglądam słodko w twoich  rzeczach. Chciałeś żebym je przymierzała. Wiesz co powinnam wtedy zrobić? Wtedy kiedy przyglądałeś mi się ze swoim słodkim uśmiechem? Powinnam podjeść usiąść Ci na kolanach i powiedzieć jak bardzo Cię kocham, chyba na to liczyłeś... nie zrobiłam tego w sumie nie wiem dlaczego mówiłeś coś... już nawet nie pamiętam co to było w końcu poskładałam twoje koszulki i bluzy bo nie chciałam żeby się pogniotły... czegoś ci brakowało... dopiero teraz to widzę

list z 13 marca 2013

środa, 20 marca 2013

I



Siemka Lamusku :* W chuj tęsknie bez Ciebie. Jest cicho i smutno i pusto i w sumie nawet nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jest niedziela, a ja swojego telefonu nie widziałam od piątku rano. Nie jest mi potrzebny bo nie czekam na wiadomość od Ciebie. Boje się strasznie przyszłości. Ten miesiąc żyłam jak po omacku... jeszcze pięć dni i minie miesiąc od kiedy się rozstaliśmy. Tak cholernie mnie to boli. To strasznie egoistyczne, ale żyję tak jakbyś nie chciał żebym żyła. Robię wszystko to co jest złe, zepsute i do czego Ty byś nigdy nie dopuścił. Cholernie się o Ciebie martwię... nie ma dnia żebym nie myślała o Tobie, o Twojej poprawce i o tym dlaczego się nie uczysz tylko imprezujesz. Wiesz, Karolina powiedziała mi że ostatnio często Cię widuje, zamulasz w autobusie, nie gadasz z kumplami, nie słuchasz muzyki... Co jest z Tobą nie tak kotku? Co zrobiłam źle, że musieliśmy się rozstać w ten sposób. 
Kawa i wódka, wódka i kawa i rap i szlugi. Tak wygląda każdy mój dzień a wiesz dlaczego? Wódka została moją przyjaciółką ponieważ daje mi przez chwilę poczucie bezpieczeństwa, osobliwego spokoju dzięki któremu nie muszę martwić się o jutro. Kawa pomaga mi dlatego bo daje ukojenie po ciężkiej nocy spędzonej z moją przyjaciółką, daje mi energie żeby ubrać się, umalować i wyjść do szkoły żeby udawać, że jestem silna i że mimo wszystko jestem słodką dziewczynką, a raczej już byłą twoją słodką dziewczynką . Rap polubiłam dlatego, że najbardziej przypomina mi Ciebie. Kiedyś powiedziałeś "nie słuchasz rapu tylko się mu przysłuchujesz misiu" być może, ale kiedy to robię czuję że w pewien sposób jestem bliżej Ciebie.
Tak wróciłam do szlugów, wiem że gdybyś to widział wkurzył byś się i kazał mi rzucić w trybie natychmiastowym. Póki co to też daje mi wielką przyjemność. Jest jeszcze jedna znajoma, lecznicza, zielona przyjaciółka, nasza wspólna znajoma. Pogarsza moją sytuacje finansową, ale jest tak pocieszna i szczera, że pozwalam jej u mnie czasem zamieszkać.
Kocham Cię misiu i zawsze będę <3 Pamiętam, że miłość od pierwszego wejrzenia istnieje, powtarzałeś mi to od września- zapamiętałam .

list z dnia 10 marca 2013

Liczby